Pandemia to czas, w którym wiele dzieci skazanych jest na naukę zdalną, stres związany ze zmianami oraz brak sposobów na aktywność fizyczną. To wszystko powoduje gwałtowny wzrost masy ciała. Wiele dzieci, próbując poradzić sobie ze stresem, zajada wiele przekąsek w ciągu dnia. Dodatkowo jest to ułatwione, ponieważ kuchnia jest tuż za ścianą, a podjadać można w trakcie lekcji. Brak ruchu również wpływa na przybieranie na wadze. 

To niezmiernie trudny czas dla dzieci, ale także dla rodziców, którzy muszą radzić sobie z wieloma przeciwnościami, by zadbać o odpowiednią dietę swoich dzieci w czasie pandemii. Ale da się! Grunt to dobra organizacja oraz regularne działanie. Świetnym przykładem jest Patryk i jego rodzice.

Rodzice Patryka wraz z synem zgłosili się do mnie niecałe 5 miesięcy temu. Patryk podczas pandemii przybrał na wadze. Chęć zmiany sprawiła, że zjawił się w moim gabinecie. 

Brak kondycji, zły wygląd. Chciałem lepiej się czuć i lepiej wyglądać.

Patryk już od jakiegoś czasu zaczął zauważać, że brakuje mu siły i energii, by razem z rówieśnikami móc bawić się i uprawiać sport. Co najważniejsze, wpływało to na jego samoocenę i poczucie własnej wartości, rzutowało na całość jego życia, nie tylko na zdrowie. 

Czułem się gorszy od innych, słabszy.

Dzięki czujności rodziców Patryka, miał on odwagę zmierzyć się z problemem i przejść totalną metamorfozę, która pozwoliła mu poprawić nie tylko stan zdrowotny, ale też aspekty wizualne. Choć ja i tak uważam, że Patryk w obu wersjach to przystojniak. 🙂

Co ważne dieta nie była dla niego katorgą, którą musiał znosić. Nie powodowała w nim stresu, a wręcz przeciwnie była lekka i przyjemna. Wszystko dlatego, że dania były dopasowane do potrzeb i gustów Patryka. Jest to bardzo ważne w dobieraniu diety dla dzieci, tak by nie zrazić ich do nowych jadłospisów. Jeśli dania smakują, dużo łatwiej jest zbudować nawyk zdrowego odżywiania. 

Posiłki były smaczne, ilość wystarczająca. Dieta trwała 4 miesiące.

W czasie pandemii trzeba uważać zwłaszcza na podjadanie, które jest jeszcze bardziej kuszące, kiedy przebywa się całymi dniami w domu.

Trudne było oduczenie się złych nawyków podjadania.

Efekt? Patryk, przy moim wsparciu, zrzucił prawie 12 kilogramów w 4 miesiące, czego efekt możecie zobaczyć na zdjęciach. To świetny rezultat, ale i bardzo zdrowe tempo odchudzania.

Efekt diety to 11,5 kg mniej. Teraz czuję się zdecydowanie lepiej, mam lepszą kondycję fizyczną, mniej się męczę, po posiłkach czuję się syty, ale nie ciężki.

Bardzo cieszę się, że dieta przypadła do gustu Patrykowi – i smakowo i ilościowo. Starałam się przez cały okres diety być dla Patryka i jego rodziców dostępna, by na bieżąco rozwiewać ich wątpliwości i odpowiadać na nurtujące pytania. A jak Patryk i jego rodzice oceniają moje wsparcie?

Dobór diety był bardzo dobry. Posiłki dostosowane do indywidualnych upodobań, smakowo i ilościowo odpowiednie. Podejście do klienta bardzo dobre, uprzejme. Odpowiedzi na nurtujące pytania wyczerpujące.

Jeśli i Twoje dziecko ma problemy z nadwagą, skontaktuj się ze mną. Bo jak twierdzi Patryk – można sobie z tym poradzić. 

Trzeba być wytrwałym w dążeniu do celu. Dieta to nic strasznego, da się to zrobić. A efekty są genialne, jestem tego żywym przykładem.

Brawo dla Patryka!

Paulina Guzik-Krzystek